piątek, 30 listopada 2018

Konsekwencje strzyżenia, golenia włosów, obcinania, piłowania paznokci, mycia włosów w grudniu 2018.

Grudzień jest pod wpływem wibracji 23 - demonicznej - dlatego niekorzystne jest obmywanie czakramu korony wodą przez dosyć sporo dni - bardzo dużo demonicznych bytów będzie nas otaczało w grudniu i jakoś tak jest, że woda tutaj otwiera nam czakram korony przy tych nieproszonych gościach. To mogą być także byty wampiryczne i po takim myciu głowy mamy pasażera na gapę żerującego na naszej energii. Oosby nie pracujące z energią na codzień dostrzegą tylko zmęczenie niewiadomego pochodzenia, ale zapewniam was, że te byty można zobaczyć wyższym zmysłem - 3 okiem.

Pamiętajcie, że chrzest to także obmywanie czakry korony - więc coś jest na rzeczy z tym obmywaniem głowy - tylko jakiego ducha się wtedy przywołuje? Niestety Lucyfera - Stara magiczna zasada głosi, że nie ma znaczenia forma gramatyczna zaklęcia. Jeśli ktoś zaklina bogactwo mówiąc niech nie będę biedny, to skutkiem wypowiedzenia tej formuły może być tylko bieda. Jeśli zatem kapłan woła przy chrzcie szatana, wypędzając go z miejsca, gdzie go nie ma, to demon najprawdopodobniej przylezie z ciekawości, że ktoś wzywa jego imienia.

W mojej grupie na facebooku jest już rozpiska na styczeń.  Zapraszam do wykupienia dostępu - 30 złotych na miesiąc - codzienna dawka duchowosci, opisy Energii Dnia, porady.

Obcinanie włosów w odpowiednie dni i ich mycie to starożytna tybetańska wiedza. Sporządziłam ją na podstawie informacji od: International Shang Shung Institute, Men-Tsee-Khang Institute i na podstawie przekazów profesora CH. N. Norbu







czwartek, 1 listopada 2018

Korzystne dni w listopadzie 2018 na mycie włosów.

Mycie włosów, to ważna czynność. Tam znajduje sie czakra korony. Nie zawsze, nie codziennie warto ją oczyszczać wodą. Codziennie do naszego świata przenikają różne byty - dobre jak i złe. Warto myć głowę tylko jak są koło nas dobre istoty. Często miałam tak, że po umyciu głowy, tak jakby wylatywała ze mnie radość i witalność i nie wiedziałam dlaczego. Możecie także to zauważyć u siebie. Trzeba się tylko uwrażliwić na to, co wzwykle nam umyka, bo przeciętny obywatel matrixa jest skoncentrowany tylko na zarabianiu pieniedzy i na ogarnianiu materialnego świata; to taki program tylko wgrany w podświadomość, jak już dorastamy, możemy go świadomie kształtować i się rozwijać. Niektórym się nie chce, wolą byc zniewoleni i żyć jak marionetki. Lenistwo duchowe takze istnieje. Jak przez mgłę pamiętam jak także byłam wiernym działaczem, wyznawcą matrixa. Praca, dom, praca, dom, praca dom, jałowa rozrywka, praca, dom, praca dom i tak w kółko.

Wracając do włosów - Włosy rosną od szczytu głowy, więc uważa się, że symbolizują one linie siły kosmosu, które łączą się z naszą mocą duchową.

Nawahowie uważali, że myśli, choć pochodzą z głowy, przechodzą także przez włosy. Nowe przeżycia i myśli znajdują się na czubku głowy, a stare na samym końcu kosmyków.

Ciekawe info o dredach. Hmm może sobie takie zrobić? Na pewno z chęcią bym spróbowała w przyszłości. Dredy noszą przeróżne plemiona afrykańskie. Szczególne ważne są dla szamanów i wojowników. W hinduizmie ten rodzaj fryzury uważany jest za święty, gdyż jest to symboliczne odrzucenie świeckiej próżności i materialnych pragnień. Dredy pojawiają się u boga Śiwy, które symbolizowały kontrolę oraz potęgę. Dzięki nim Śiwa osłabił nurt Gangesu, a w wierzeniach hindusów pojawia się jeszcze wiele legend opisujących włosy boga. W Południowej Azji dredy zarezerwowane są dla świętej „elity”. Długie dredy są znakiem połączenia z duszami, a człowieka, który je nosi, uważa się za zdolnego do podróżowania między wymiarami oraz władania ogniem. Rastafarianie nie doczepiają sobie sztucznych dredów, uznają jedynie naturalne. Dzięki nim ludzie łączą się z naturą. Dredy dla Rastafarianów są symbolem Lwa Judy, którego grzywa także je przypominała.