Narodzony 30 lipca jest dobrym organizatorem i może objąć wysokie kierownicze stanowisko. Umiejętnie trzyma się w życiu "złotego środka". Przez to potrafi zachować równowagę, unikając popadania w skrajności. Jest to silny, mądry, odważny człowiek o silnej woli. Do tego szlachetny, wspaniałomyślny, uprzejmy i ujmujący. Ma on w swym charakterze dużo odwagi, energii i wytrwałości, a dzięki umiejętnemu zastosowaniu tych swoistych cech może stanąć na piedestale, skupiając na sobie powszechną uwagę. Jest zwolennikiem prawdy - gardzi wszystkim co marne, niejasne, dwulicowe, pokrętne i zakłamane. Odznacza się trafnym sądem, ale nie jest tolerancyjny. Władczy - dąży w życiu do potęgi i uznania. Z tego względu przeważnie wysuwa się na prowadzenie i zajmuje stanowisko przodujące. Pomagają mu w tym jego wszechstronne zdolności, silna wola i ambicja, które ożywiają go i motywują do działania. Jaki zawód jest mu pisany? Czeka go powodzenie w roli organizatora, kierownika przedsiębiorstwa, dyrektora, oficera lub doktora. Sam najlepiej czuje się w takim zawodzie, który albo przynosi korzyść innym, albo też sprawia innym przyjemność dostarczając rozrywki, czyli zawód artysty, muzyka, organizatora zabaw publicznych, przedstawień dramatycznych itp. Co ciekawe, jego młodość przeważnie nigdy nie jest tak pomyślna jak późniejsze etapy jego życia, w którym zbiera obfite plony swych wcześniejszych wysiłków. Jest to człowiek, który urodził się do odgrywania roli wybitnej. Tym samym może zyskać uznanie ogólne, a nawet i sławę! Gdy osiągnie wyższy rozwój duchowy, ma szansę stać się człowiekiem natchnionym, wzniosłym, pełnym chwały, nie pozbawionym właściwości proroczych. Duch jego przenika wówczas wszechświaty i rządzi duszami ludzkimi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz