Największe zdolności człowiek urodzony 1 czerwca przejawia w dziedzinie finansów. Może zrobić niemałą karierę w zawodach związanych z tą sferą, ponieważ posiada do tego odpowiednie predyspozycje. Ma także zdolność kierowania pracą innych ludzi, a więc dobrze sprawdzi się na stanowiskach naczelnych. Takie też są jego ambicje. W stosunku do ludzi, z którymi ma styczność, jest przyjazny i uprzejmy, do tego stopnia, że nawet jeśli jest ich szefem, podwładni nie czują do niego dystansu czy niechęci. Czasami jednak bywa on nierozumiany przez innych, bowiem posiada dość specyficzny charakter, który uniemożliwia całkowite poznanie jego osobowości. On sam natomiast ma ogromną zdolność przenikania wszelkich zjawisk, gdyż jest doskonałym obserwatorem. Jest bardzo bystry - często przewiduje przyszłe wydarzenia czy zachowania innych ludzi. Zawsze wie, co i jak powinno być zrobione. Ma też bardzo dobre przekonania na wszelkie tematy, ale niestety często pozostaje to tylko planem, bowiem ma problem jeśli chodzi o sprawne przeprowadzanie własnych projektów i wcielanie ich w życie. Ponadto człowiek urodzony 1 czerwca nigdy nie przywiązuje się do jednego miejsca, lecz stale pragnie zmieniać miejsce swego pobytu, a także wprowadzać w życie ciągłe zmiany. Bardzo nie lubi stagnacji i tkwienia w bezruchu. Przez to często odbywa dalekie podróże i goni za czymś, czego nawet sam często nie potrafi określić. Czasami nawet na stałe opuszcza rodzinne strony i przez całe życie wędruje z miejsca na miejsce, nigdzie nie zagrzewając dłuższy czas. Ciągle jest niezadowolony ze swojego otoczenia i bardzo możliwe, że sytuacja taka utrzyma się u niego na zawsze. Taka nieustanna pogoń za szczęściem wcale nie jest dla niego dobra, gdyż goniąc za nieznanym, może zaprzepaścić wiele okazji i szans, a w efekcie nigdy nie osiągnąć życiowego spełnienia. Tym bardziej, że ma wielką skłonność do ulegania rozmaitym wpływom. Cechuje go też wielkie niezdecydowanie, a także chwiejność jeśli chodzi o zasady moralne. Dlatego może mieć problemy z zachowaniem zasad religijnych, moralnych, w jakich go wychowano i ukształtowano. Sfera zmysłowa i cielesna jest dla niego bardzo ważna, a zaspokajanie potrzeb często zajmuje pierwsze miejsce. Z tego względu zamiast skupiać się na życiu duchowym czy rozwoju wewnętrznym, woli gonić za rozrywkami i żyć beztrosko. Jeżeli nie chce, by jego życie było puste i pozbawione sensu, powinien walczyć ze swym słabym charakterem – chwiejnością i nadmiernym uleganiem potrzebom cielesnym. Zwłaszcza w drugiej połowie życia musi bacznie na to uważać, gdyż właśnie wtedy potrzeby niższego rzędu mogą mu się mocno dać we znaki. Szczęścia powinien szukać w życiu rodzinnym, bo tam ma największe szanse na to, by je osiągnąć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz